W 2025 roku w Polsce wiele mówi się o zapowiadanych zmianach w Kodeksie pracy, które mogą wprowadzić istotne zmiany dla pracowników. Jedną z najczęściej poruszanych kwestii jest zwiększenie liczby dni urlopu wypoczynkowego do 35 dni. To potencjalna rewolucja, która może wpłynąć zarówno na życie milionów zatrudnionych. Czy rzeczywiście każdy pracownik będzie mógł skorzystać z dłuższego wypoczynku? Przedstawiamy, co wiadomo na ten temat.
Od kiedy 35 dni urlopu? Nowe przepisy
Pomysł wprowadzenia 35 dni urlopu wypoczynkowego pojawił się w przestrzeni publicznej jako jeden z elementów szeroko zakrojonej reformy prawa pracy z powodu unijnych dyrektyw. Jest to odpowiedź na zmieniające się potrzeby rynku pracy i oczekiwania pracowników. Zmiany miałyby dotyczyć osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, niezależnie od ich stażu zawodowego. Nowelizacja w tym zakresie ma przynieść następujące korzyści:
- Ujednolicenie wymiaru urlopu dla wszystkich pracowników,
- Większe możliwości wypoczynku i regeneracji,
- Poprawę zdrowia psychicznego i zmniejszenie wypalenia zawodowego,
- Wzrost atrakcyjności zatrudnienia na umowie o pracę.
Zgodnie z propozycjami, zniknąłby obecny podział na 20 i 26 dni, a każdy etatowy pracownik otrzymałby 35 dni urlopu rocznie. W skali całego roku oznacza to właściwie ponad 1,5 miesiąca wolnego od pracy. Do czasu oficjalnego ogłoszenia nowelizacji pracownicy powinni przestrzegać dotychczasowych zasad dotyczących urlopów, w tym między innymi pamiętać, ile dni wcześniej trzeba zgłosić urlop wypoczynkowy.
Kiedy wejdzie w życie 35 dni wolne od urlopu?
Choć ogólnokrajowa zmiana w Kodeksie pracy wciąż jest w fazie projektów i analiz, w wielu miejscach 35 dni urlopu to już rzeczywistość. W sektorze publicznym oraz wybranych jednostkach budżetowych rozszerzony wymiar obowiązuje na mocy odrębnych przepisów m.in. dla urzędników czy pracowników instytucji wymiaru sprawiedliwości.
Coraz więcej firm prywatnych również decyduje się wprowadzać takie rozwiązania wewnętrznie. Co więcej, trend ten wpisuje się w działania firm dbających o dobrostan psychiczny zespołów. Jest to odpowiedź na wypalenie zawodowe i rosnącą potrzebę równowagi między pracą a życiem prywatnym. Na ogólnopolskie przepisy trzeba jeszcze poczekać, gdyż realnym terminem ich wejścia w życie jest początek 2026 roku.
Jakie warunki trzeba spełnić, żeby mieć 35 dni urlopu?
Według projektów i propozycji, prawo do 35 dni urlopu miałoby przysługiwać wszystkim pracownikom, niezależnie od stażu pracy. Powinni być jednak zatrudnieni na podstawie umowy o pracę. To oznaczałoby koniec podziału na 20 i 26 dni, który obecnie zależy od doświadczenia zawodowego.
Nie jest jednak wykluczone, że w ostatecznej wersji ustawy znajdą się pewne ograniczenia, przykładowo próg minimalnego zatrudnienia, jak chociażby pół etatu lub obowiązek niekaralności za naruszenia dyscypliny pracy. Szczegóły te poznamy dopiero po zakończeniu prac legislacyjnych.
35 dni urlopu dla wszystkich
Jak już wspomnieliśmy, jednym z głównych celów proponowanych zmian jest ujednolicenie zasad wypoczynku i ułatwienie planowania czasu wolnego przez pracowników i pracodawców. Jeśli nowe przepisy zostaną przyjęte w zapowiadanym kształcie, 35 dni urlopu miałoby przysługiwać wszystkim niezależnie od wieku, doświadczenia czy branży.
To może oznaczać również potrzebę dostosowania systemów kadrowych i ewidencyjnych. Mowa, chociażby o rozwiązaniach, takich jak RCP, które muszą dokładnie dokumentować wykorzystanie urlopu i planowanie nieobecności. Na razie jednak warto śledzić oficjalne informacje rządowe i aktualizacje legislacyjne, aby przygotować się na ewentualne zmiany w prawie pracy.